W świecie piłki nożnej otwarcie okienka transferowego, to bez wątpienia jeden z najbardziej emocjonujących okresów sezonu. Dokonywanie systematycznych wzmocnień, to podstawa do utrzymania świeżości i rywalizacji w zespole. Czasem jeden zawodnik potrafi odmienić całą drużynę i przynieść jej kolosalne korzyści zarówno na boisko jak i poza nim. Jednym z najlepszych na to przykładów może być transfer Roberta Lewandowskiego do Bayernu Monachium
Lewandowski – darmowy transfer…
Polski napastnik oficjalnie podpisał kontrakt z Bayernem Monachium 1 lipca 2014 roku. Przechodził do tego klubu na zasadzie wolnego transferu z Borussii Dortmund, z którą nie przedłużył swojej umowy obowiązującej do 30 czerwca 2014r. Oznacza to, że Lewandowski przeszedł do Bayernu kompletnie za darmo! Nowy kontrakt związał Polaka z bawarskim klubem aż do lata 2019 roku. W trakcie tego okresu miał inkasować 11 milionów euro rocznie oraz premię w formie jednorazowej wypłaty kwoty rzędu 12 milionów euro. W momencie transferu do Bayernu transfermarket.com wyceniał jego wartość na 50 mln euro. Jednak z czasem kwota ta poszybowała do góry, osiągając szczytowy moment w kwietniu 2018r. – wartość Lewandowskiego oszacowana była na 90 mln euro! Przed pandemią koronawirusa Polak wart był na rynku 70 mln euro.
Rozpatrując fenomenalny ruch klubu z Monachium, należy zaznaczyć, że odcisnął on znaczące piętno w świecie niemieckiej piłki nożnej. Z jednej strony transfer Polaka był ogromnym wzmocnieniem Bayernu, z drugiej zaś osłabieniem odwiecznego rywala – Borussii Dortmund. Od czasu odejścia Lewandowskiego, klub ze stolicy Zagłębia Ruhry już nigdy nie powrócił na tron Bundesligi, a lukę na pozycji napastnika zażegnał dopiero niedawny transfer młodej gwiazdy – Erlinga Haalanda.
Co na tym zyskał Bayern Monachium?
Zespół z Monachium zyskał przede wszystkim maszynę do strzelania bramek. Lewandowski w 282 meczach zdobył 236 goli oraz 52 asysty! Robert dla Bayernu jest nie tylko gwarancją wielu goli, ma on również duży wkład w rozegranie akcji, umiejętne przytrzymanie piłki, czy też wygrane pojedynki powietrzne. Jest to topowa “9”, której klub z Alianz Arena potrzebował od lat. Transfer Lewego pozwolił Bawarczykom utrzymać pozycję hegemona niemieckiej piłki. Dobitnie wskazuje na to fakt, że Bayern od momentu jego sprowadzenia, wygrał pięciokrotnie Bundesligę, dwukrotnie Puchar Niemiec, a także trzykrotnie Superpuchar Kraju. Sam Robert Lewandowski w czasie pobytu w stolicy Bawarii trzykrotnie zdobył tytuł Króla Strzelców Bundesligi oraz tą samą ilość razy wybierany był do najlepszej XI Ligi niemieckiej. Jedyną bolączką Polaka w Bayernie Monachium jest Liga Mistrzów – a raczej jej brak w gablocie z pucharami. To jednak może zmienić się już w bieżącym sezonie, w którym drużyna z Niemiec jest jednym z faworytów do końcowego zwycięstwa.
Ze względu na darmowy transfer śmiało można więc stwierdzić, że Lewandowski pomógł Bayernowi zarobić ogromne pieniądze. Sprzedaż koszulek z jego nazwiskiem od lat plasuje się na pierwszym miejscu w rankingach klubu z Monachium. Dodatkowo transfer ten pozwolił zwiększyć popularność gadżetów Bayernu także w Polsce, w której od momentu przejścia Lewego, wielu kibiców opowiedziało się właśnie za tym klubem – z uwagi na Polaka. Sama obecność supergwiazdy pokroju Roberta sprawia, że mecze klubu z Bawarii, przyciągają setki tysięcy kibiców z całego świata. Przekłada się to na wzrost dochodów nie tylko ze sprzedaży biletów, ale również na zyski z transmisji telewizyjnych oraz wpływy dla klubu ze sponsoringu.
Co dalej z Lewandowskim i Bayernem?
W sierpniu 2019r. Robert Lewandowski przedłużył kontrakt z Bayernem do 2023 roku, zwiększając tym samym swoje zarobki do kwoty 20 milionów rocznie. Może to oznaczać, że Lewandowski pozostanie w Monachium jeszcze kilka dobrych lat, co z pewnością przełoży się na sukcesy tego klubu. Ile jeszcze trofeów wygrają wspólnie? Patrząc na obecny skład Bayernu Monachium, możemy śmiało założyć, że co najmniej kilka. A wszystko w dużej mierze dzięki Lewandowskiemu – zawodnikowi, którego pozyskano za darmo…